Ma się dar boży zmarnować - lepiej zjeść i odchorować
Najprostszym sposobem na uniknięcie problemu z nadmiarem jedzenia jest rozsądne zaplanowanie zakupów przed świętami. Jeśli weźmiemy pod uwagę ilość gości i możliwości ich żołądków, to powinniśmy uniknąć nadwyżek jedzenia.
Jeśli natomiast nie udało nam się racjonalnie zaplanować zakupów i przygotowaliśmy więcej potraw, niż byliśmy w stanie zjeść przez święta, musimy zaplanować, co zrobić z jedzeniem, które zostało nam po świętach.
Najlepszą metodą na przechowanie nadwyżki jedzenia jest mrożenie. Większość świątecznych potraw nadaje się do zamrożenia i mogą one być przechowywane w zamrażalniku nawet przez kilka miesięcy. Jeśli we właściwy sposób zamrozimy produkty, wówczas ich wartości odżywcze zostaną zachowane.
Zasady mrożenia
Mrozić należy produkty już uprzednio ostudzone.
Produkty muszą być odpowiednio zapakowane. Im mniej powietrza w opakowaniu, tym lepiej.
Odatować zamrażaną potrawę.
Jak długo przechowywać zamrożoną żywność?
Ugotowana żywność może być krócej przechowywana w zamrażarce w porównaniu do żywności surowej. I tak:
gotowe potrawy mięsne – należy przechowywać w zamrażarce maksymalnie 4-6 miesięcy. Im tłustsza potrawa, tym szybciej musi być zjedzona, ze względu na utlenianie się (czyli jełczenie) tłuszcz
potrawy rybne – powinny być mrożone max. 4 miesiące
potrawy warzywne oraz grzyby – do 8 miesięcy
owoce – do 6 miesięcy
ciasta i pieczywo – do 3-4 miesięcy
Jak rozmrażać gotowe dania?
Część potraw można bezpośrednio z zamrażarki przełożyć do garnka i od razu podgrzewać. Tak możemy zrobić z zupami, pierogami czy kluskami. Warzywa najlepiej podgrzewać na parze.
Mięso i ryby najlepiej na noc przełożyć do lodówki. Dzięki temu podczas podgrzewania zachowają właściwą strukturę, nie będą się kruszyć.
Potrawy warto mrozić w porcjach “na jeden raz”, dlatego że raz rozmrożone danie nie może zostać ponownie zamrożone. Byłoby to niebezpieczne mikrobiologicznie (zatrucia pokarmowe). To co więc rozmrozimy, musimy zjeść w całości.