Retro przepisy na buraczki tarte
Jeden z najprostszych przepisów na buraki tarte zamieściła Maria Marciszewska w „Kucharce Szlacheckiej”. Proporcji nie ma-każda gospodyni wie, ile czego potrzeba.
Buraczki postne
Ugotować lub upiec buraki ćwikłowe, obrać, drobno posiekać. Na oleju podsmażyć posiekaną cebulę, wymieszać z burakami, dodać cukier, sól, opcjonalnie rodzynki, dusić mieszając.
„Ugotowane lub upieczone buraczki ćwikłowe obrać i drobno usiekać, podsmażyć w oleju trochę cebulki usiekanej i wyciśniętej, zamieszać z buraczkami, dodać trochę cukru, kto chce, garść drobnych rodzynek, soli do smaku i tuszyć mieszając aby nie przypadły do rondla;”
A ponieważ przepis jest na buraczki postne i propozycja podania jest postna:
„na wydaniu obłożyć rybą smażoną na oliwie lub grzybami ugotowanemi, opsypanemi mąką i podsmażonemi w oliwie.”
Bardziej popularne są jednak przepisy na buraczki tarte na zasmażce. W „Znakomitej kuchni krakowskiej” Maria Gruszecka proponuje:
Umyte buraki zalać zimną, miękką wodą, ugotować, obrać. Tak przygotowane warzywa zetrzeć na tarce lub posiekać. Na dużej patelni przygotować zasmażkę z łyżki masła i mąki, dodać posiekaną cebulę, dodać buraczki. Całość posolić, dodać octu, cukru, parę łyżek kwaśnej śmietany. Dusić pod przykryciem pół godziny.
„Opłukane buraczki nalać miękką wodą i wstawić na ogień. Gdy już są miękkie, wyjąć obrać z łupy i utrzeć na tarle lub cienko poszatkować. Zrobić zasmażkę z łyżki masła i mąki, dodać trochę cebuli, włożyć buraki, posolić dodać octu do smaku, trochę cukru, a w końcu parę łyżek kwaśnej śmietany; przykryte niech się duszą z pół godziny.”